Poczytaj również:
nr tel.: 222903809
Rozwój każdego dziecka jest kwestią bardzo indywidualną. Są jednak pewne
"kamienie milowe", które maluch powinien osiągnąć w okolicy drugiego roku
życia, a na pewno nie później niż w wieku trzech lat.
Jeśli pojawiają się jakiekolwiek wątpliwości, dotyczące prawidłowości rozwoju
dziecka, należy przede wszystkim obserwować malucha.
Jakie są niepokojące sygnały w rozwoju dwuletniego dziecka?
Do kogo się zgłosić, jeśli ma się wątpliwości?
Czy każdy dwulatek rozwija się w tym samym tempie?
Rozwój społeczny każdego dziecka jest zależny od wielu czynników, między innymi od tego jak często ma kontakt z innymi dziećmi, czy ma rodzeństwo, czy jest nieśmiały czy bardziej odważny i wielu innych rzeczy. Dołączając do grupy, dwulatek nie zawsze czuje się komfortowo, zwłaszcza jeśli to jego pierwszy kontakt z wiekszą ilością dzieci. Gdy już się oswoi z nową sytuacją, powinien wykazywać zainteresowanie tym, co dzieje się wokół niego. Obserwować dzieci i dorosłych, poznawać otoczenie. Emocje grupy mogą mu się udzielać- dwulatki często naśladują emocje innych, gdy widzą płacz również zaczynają płakać, słysząc pisk też chcą piszczeć, śmiejąc się patrzą czy innych też bawi dana sytuacja. Zważywszy na to, jak indywidualną kwestią jest rozwój społeczny każdego malucha warto najpierw dać mu trochę swobody w każdej z nowych sytuacji i bacznie go obserwować. Dwulatek nie musi wykazywać chęci wspólnej zabawy, a dzielenie się zabawkami to umiejętność, która przyjdzie z czasem. Co więc powinien robić dwulatek gdy dołącza do grupy?
Obserwować rówieśników
Nawiązywać kontakt wzrokowy (zwłaszcza podczas rozmowy, poznawania się, podawania ręki etc.)
Wykazywać zainteresowanie sposobem zabawy innych dzieci (niekoniecznie chcieć się wspólnie bawić)
Naśladować zachowanie i emocje grupy (lub zwracać uwagę na to co się dzieje i reagować po swojemu)
Zwracać uwagę na polecenia dorosłego (niekoniecznie za nimi podążać)
Umieć wybrać to co chce robić/czym się chce bawić (nawet jeśli aktywność potrwa bardzo krótko)
Szukać znajomej osoby dorosłej, gdy stanie się coś co go poruszy (np. gdy się wywróci, gdy któreś dziecko zacznie płakać, kiedy nie będzie radzić sobie z jakąś czynnością etc.)
Podążać za prostą instrukcją ze strony dorosłego
Brak powyższych zachowań dziecka powinien być sygnałem do dalszej obserwacji i skonsultowania się ze specjalistą (w pierwszej kolejności z psychologiem dziecięcym).
Rozwój mowy jest kwestią bardzo indywidualną, jednak dziecko około drugiego roku życia powinno już komunikować się werbalnie, choćby najprostszymi wyrazami. Komunikować się, czyli informować o swoich potrzebach, emocjach, spostrzeżeniach. Oczywiście, słowa wypowiadane przez tak małe dziecko nie są jeszcze wypowiadane całkowicie poprawnie, maluch powinien jednak próbować używać zestawień co najmniej dwóch wyrazów. Nie muszą być one odmienione, skomplikowane, mogą czasem zawierać słowa rozumiane tylko przez najbliższe otoczenie dziecka, mowa powinna się jednak dynamicznie rozwijać. Maluch powinien szukać i próbować nowych słów, a gdy nie wie jak coś przekazać powinny pojawiać się inne próby komunikacji (wskazywania, ciągniecie za rękę do obiektu zainteresowania etc.). Warto pamiętać o tym, że aparat artykulacyjny dwulatka nie jest jeszcze w pełni rozwinięty, przez co często w jego wypowiedziach mogą pojawiać się np. zmiękczenia (np."ć" zamiast "cz"), czy zamiana głoski "k" jako "t" lub "g" na "d" (jeśli to się utrzyma należy skonsultować się z logopedą).
Gdy malec chce się napić mleka: "Pić mleko", "Picie picie mlejko", "Picie mlećko", "Mlećto pić", "Daj mleko", "Cie mlećta" etc.
Gdy malec patrzy na psa: "Pies hau hau", "Lubie psa", "Ma odon", "Dzidzia boi", "Duźi duźi piesiet" etc.
Gdy malec nie ma na coś ochoty: "Ja nie", "Nie ce", "Be to jest", "Nie mozie", "Mama nie" etc.
Używanie przez dziecko wyłącznie słów rozumianych tylko przez jego najbliższe otoczenie
brak chęci komunikowania się ze strony dziecka (nie pokazuje czego chce, nie ciągnie za rękę by coś przekazać, nie szuka dróg komunikacji)
Nastąpił zastój w rozwoju mowy (dziecko zatrzymało się na etapie mówienia 1-2 słów, nie rozszerza słownictwa, nie używa nowych wyrazów)
Nastąpił regres w rozwoju mowy (dziecko mówiło pojedyncze słowa i przestało, używa mniejszej ilości słów niż wcześniej)
Niewchodzenie w interakcję słowną (pojawiają się trudności w nawiązaniu dialogu, dziecko nie odpowiada na pytania i ich nie zadaje)
Brak powtarzania zasłyszanych słów
Nadmierne powtarzanie zasłyszanych słów lub sentencji
Odpowiadanie na pytania tym samym (np.dorosły pyta: "czym będziesz się bawić?", dziecko odpowiada: "czym będziesz się bawić")
Jeśli obserwujemy u dziecka niepokojące sygnały związane z rozwojem komunikacyjnym w pierwszej kolejności należy skonsultować się z logopedą lub neurologopedą.
To ile potrafi dwuletnie dziecko zależy w dużej mierze od jego otoczenia. Maluch uczy się głównie przez obserwacje i naśladowanie tego co widzi, a przecież za jego książeczki, zabawki, klocki i wszystkie inne rzeczy, które posiada odpowiadają zazwyczaj rodzice. Kupując maluchowi książki wyłącznie o zwierzętach możemy liczyć na to, że będzie znał ich nazwy i będzie wiedział jakie dźwięki wydają. Podobnie jest z wieloma innymi umiejętnościami. Jeśli od wielu miesięcy codziennie ćwiczymy z dzieckiem liczenie do dziesięciu, bardzo prawdopodobne, że będzie umiało się wykazać tą umiejętnością szybciej niż jego rówieśnicy, którzy przez ostatnie miesiące uczyli się przykładowo nazw figur geometrycznych. Środowisko dziecka powinno być więc, w miarę możliwości, jak najbardziej zróżnicowane.
Warto pamiętać o tym, że nie powinno się tylko ciągle ćwiczyć z dzieckiem, wielu umiejętności maluch uczy się podczas zabawy i wspólnego spędzania czasu.
Rozpoznawanie podstawowych kolorów (niekoniecznie nazywanie ich)
Wskazywanie prostych owoców, warzyw, zwierząt, pojazdów
Znajomość funkcji przedmiotów codziennego użytku (np. szczoteczki do zębów, czapki, butów)
Rysowanie bazgroł (niekoniecznie z użyciem prawidłowego chwytu kredki)
Dopasowywanie prostych par oraz puzzli
Podążanie za prostym poleceniem dwuetapowym (np. wstań i zasuń krzesełko)
Znajomość nazwy podstawowych części ciała oraz wskazywanie ich
Oczywiście dziecko nie musi mieć opanowanych wszystkich tych umiejętności. Jeśli jednak opanowało mniej niż trzy z nich, a ćwiczenia w formie zabawy nie przynoszą efektu należy bacznie obserwować postępy dziecka. W razie jakichkolwiek wątpliwości warto skonsultować się z pedagogiem specjalnym lub psychologiem dziecięcym.
Bujanie się (zwłaszcza w sytuacjach stresujących lub bardzo ekscytujących dziecko)
Trudności w koncentrowaniu uwagi na jednej czynności
Niechęć do nowości i zmian (np. zabawa jedną zabawką, chęć czytania tylko jednej książki, akceptowanie tylko jednych kapci etc.)
Chodzenie wyłącznie na palcach
Duża potrzeba stymulacji (potrzeba intensywnych bodźców, mocnego przytulania etc.)
Obniżony próg bólu
Zbyt duża wrażliwość na bodźce (brak chęci poznawania różnych faktur, lęk przed brudzeniem lub moczeniem rąk, niechęć do chodzenia na boso etc.)
Nadwrażliwość słuchowa (zatykanie uszu, strach przed głośnymi dźwiękami etc.)
Nierozpoznawanie osób z najbliższego otoczenia
Schematyczne wykonywanie czynności (np. mycie zębów dopiero po nalaniu wody do kubka, zakładanie kapci zawsze zaczynając zawsze od prawego etc.)
Każde dziecko jest inne i rozwija się w swoim tempie. To, czy maluch opanuje dane umiejętności trochę wcześniej lub później jest kwestią bardzo indywidualną. Nie powinno się stawiać maluchowi zbyt wysokich wymagań, zawyżone oczekiwania mogą go jedynie zniechęcić do rozwijania swoich umiejętności. Jeśli zauważacie Państwo u swoich pociech choć niektóre sygnały opisane w tym artykule, należy wnikliwie obserwować malucha. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy skonsultować się ze specjalistami. Pierwszym krokiem może być wizyta w rejonowej poradni psychologiczno-pedagogicznej lub konsultacja prywatnie.
Autor posta: Danuta Białek-Molak, pedagog specjalny, terapeuta wczesnego wspomagania rozwoju
Powiązane artykuły:
Zabawy dla dzieci - ćwiczymy dłonie i paluszki
Samodzielność przedszkolaka - jak wspierać dziecko?
Czy dwulatki są gotowe na pójście do przedszkola?
kameralne grupy
codziennie praca własną metodą Montessori
autorski program nauczania
2 wychowawców w każdej grupie
1-3 osób wspierających w każdej grupie
specjaliści, którzy są w stałym kontakcie z rodzicami (neurologopeda, logopeda, fijozterapeuta, psycholog, pedagog specjalny, terapeuta SI w każdym oddziale)
zgrany, zaangażowany zespół
ponad 10 lat zaufania rodziców
Co nas wyróżnia?
Zielony Latawiec, Niepubliczne Przedszkola Integracyjne, od 2007 r.| All rights reserved 2019| design by DBM
Co wyróżnia nasze przedszkole?
Codziennie w każdej z grup odbywa się praca własna, prowadzona zgodnie z zasadami pedagogiki Marii Montessori.
zgrany zespół nauczycieli i specjalistów oraz autorski program nauczania.
Czym się zajmujemy?