Poczytaj również:
Wielu rodziców dwulatków martwi się, że ich dzieci nie opanowały jeszcze sztuki
samodzielnego korzystania z toalety. Większość państwowych placówek
wymaga tej umiejętności od swoich podopiecznych. Wybierając prywatne
przedszkole nie trzeba się stresować - jeśli dziecko będzie jeszcze w pieluszce
nauczycielki napewno zajmą się przewijaniem i wesprą rodziców, gdy ci będą
chcieli nauczyć malca korzystać z nocnika czy toalety.
Kiedy dziecko jest gotowe na rozpoczęcie nauki korzystania z toalety?
W jaki sposób maluch pokazuje, że jest gotowy na pożegnanie z pieluchą?
Czy zawsze jest dobry moment na odpieluchowywanie?
W jaki sposób można przygotować się na naukę korzystania dziecka z toalety/nocnika?
Nauka korzystania z toalety jest ważnym krokiem w stronę samodzielności dziecka. Decyzja rodzica, o tym by zacząć, musi być przemyślana. Znając potrzeby i możliwości dziecka powinno się wybrać odpowiednią metodę oraz czas odpieluchowywania.
Wielu rodziców podejmuje próby nauki korzystania z nocnika już po pierwszym roku życia. Ostatnio dużo mówi się o tym, że zbyt szybkie podjęcie prób odzwyczajenia od pieluchy, może mieć niekorzystny wpływ na malucha. Ten artykuł dotyczy prób odpieluchowywania dzieci po 2 roku życia. Sposoby odzwyczajenia od pieluchy różnią się od siebie, wybrana droga do pożegnania z pieluchą powinna być dostosowana do potrzeb i możliwości dziecka.
Warto pamiętać o tym, że nauka kontrolowanie potrzeb fizjologicznych to proces, który wymaga czasu i cierpliwości. Decydując się na jego rozpoczęcie trzeba być na to przygotowanym, by oszczędzić sobie i maluchowi niepotrzebnej frustracji.
Dziecko uczące się kontrolowania swoich potrzeb fizjologiczne potrzebuje wsparcia ze strony rodzica/opiekuna. Nie zawsze będzie pamiętać o tym, że nie ma już na sobie pieluchy. Ubranie będzie mokre i brudne kilka razy dziennie, dywan lepiej zwinąć, materac należy osłonić specjalnym prześcieradłem. Warto zacząć odpieluchowywanie, kiedy robi się ciepło. Zimą jest o wiele trudniej - głównie przez ilość warstw, która moczy się podczas zsiusiana się w majtki.
Czy to dobry moment na pożegnanie pieluchy?
Korzystanie z toalety czy nocnika to duży krok dziecka ku samodzielności. Zazwyczaj jest to zmiana w życiu, którą maluch na swój sposób odreagowuje. Planując odpieluchowywanie warto więc zastanowić się nie tylko nad tym, czy dziecko jest fizjologicznie gotowe na kontrolowanie swoich potrzeb, ale również czy jest na to dobry moment w jego życiu emocjonalnym. Zdarza się, że rodzice chcą połączyć pójście do przedszkola czy żłobka, z procesem nauki korzystania z toalety - warto poczekać, aż maluch poczuje się dobrze w nowym miejscu, zwłaszcza jeśli ma trudności z adaptacją. Odpieluchowywanie na początku drogi w przedszkolu czy żłobku, oznacza dla malca dodatkowy stres. Zwłaszcza, że przebieranie się często jest czynnością, w której pomaga mama - każdorazowy incydent ze zmoczeniem majtek może utrudniać maluchowi proces adaptacji. Oczywiście są dzieci, dla których czas odpieluchowywania nie będzie miał większego znaczenia - po prostu będą wiedziały, że gdy chce się siku trzeba poprosić panią nauczycielkę o pomoc w skorzystaniu z toalety, a wypadek w postaci mokrego ubrania potraktują jako coś zupełnie normalnego i wezmą się za zmianę spodni. Ale są też dzieci, które zmoczenie potraktują jako porażkę, zrobi im się smutno, źle, nieprzyjemnie i będą myślały tylko o tym, żeby przytulić się do mamy i wspólnie z nią dojść do wniosku, że zasiusiana bielizna to nie koniec świata, i że następnym razem po śniadaniu warto spróbować skorzystać z toalety.
Nie tylko pójście do przedszkola może nie być najlepszym momentem na pożegnanie pieluchy, rodzice często decydują się zacząć, gdy pojawia się młodsze rodzeństwo - trudno jest przewijać dwoje dzieci kilka razy dziennie, nic więc dziwnego, że chce się rozpocząć odpieluchowywanie wraz z przyjściem nowego dzidziusia na świat. Ponieważ początki bez pieluchy są zazwyczaj niełatwe powinno się rozpocząć proces nauki korzystania z toalety wcześniej niż gdy mama wróci ze szpitala z braciszkiem czy siostrą. Starsze dziecko i tak będzie przechodziło trudny czas, zwłaszcza jeśli było wcześniej jedynakiem. Emocjonalnie może nie radzić sobie z nową sytuacją, przez co każda zabrana mu namiastka czasu sprzed przyjścia nowego członka rodziny, będzie mu się kojarzyć jako coś siłą odebranego. Inaczej mówiąc - dziecko może czuć, że to przez młodszego brata/siostrę mama zabiera mu pieluchę i chce żeby było już duże, bo rodzic nie ma czasu na przewijanie aż tylu dzieci. Może brzmieć to nieco absurdalnie, ale w głowie małego człowieka takie myśli mogą się łatwo pojawić.
Wiele innych sytuacji również może kolidować z odpieluchowywaniem. Przeprowadzka w nowe miejsce, powrót rodzica do pracy, pożegnanie z nianią, radykalna zmiana diety i inne zdarzenia, które mają wpływ na dziecko nie powinny towarzyszyć procesowi nauki korzystania z toalety. Oczywiście, na niektóre czynniki nie ma się wpływu, a maluch nie może chodzić w pieluszce w nieskończoność. Jeśli jednak ma się możliwość przeczekania sytuacji stresowej, bez fundowania malcowi dodatkowych zmian - warto spróbować.
Przed rozpoczęciem odpieluchowywania warto odpowiednio się wyposażyć, przydadzą się rzeczy takie jak:
majtki - conajmniej 6-8 par (można wybrać je wspólnie z dzieckiem, mogą być kolorowe, z bohaterami ulubionej bajki, podobne do tych, które ma tata etc.)
prześcieradła (również takie z warstwą chroniącą materac przed zmoczeniem, dobrze sprawdzą się też podkłady niemowlęce)
nocnik lub nakładka na deskę klozetową
zapasowe buty i kapcie (przydadzą się, gdy zasiusianą parę trzeba będzie suszyć)
zapas torebek foliowych (w które można schować mokre rzeczy, gdy wypadek zdarzy się poza domem)
no i oczywiście ubrania na zmianę - spodnie, rajstopki etc.
Zazwyczaj dzieci wykazują gotowość do pożegnania z pieluchą do około 30 miesiąca życia. Głównymi wskaźnikami mówiącymi nam o gotowości dziecka są:
Gdy zaczynają się pojawiać pytania dotyczące różnic w korzystaniu z toalety przez chłopców i dziewczynki, obserwowanie rówieśników, rodzeństwa etc., wskazywanie palcem, gdy ktoś korzysta z toalety, pomaganie rodzicowi podczas przewijania, zainteresowanie książkami dotyczącymi korzystania z nocnika czy toalety i wiele innych rzeczy, poprzez które maluch wykazuje zainteresowanie potrzebami fizjologicznymi swoimi i innych to sygnały, które mówią o gotowości dziecka do rozpoczęcia nauki.
To jeden z pierwszych sygnałów wskazujących na gotowość dziecka. Gdy siusia dopiero po przebudzeniu, jego organizm uczy się kontrolowania pęcherza. Kiedy dziecko obudzi się z suchą pieluchą można od razu posadzić je na nocniku lub zaprowadzić do toalety - po kilku godzinach snu pęcherz napewno będzie pełny.
Maluchy często sygnalizują rodzicom gdy zrobią siusiu albo kupę. Wskazują palcem na pełną pieluchę, mówią lub nawet znajdują czystą pieluszkę i przynoszą ją opiekunowi, by pomógł w zmianie. Dzieci często mają swoje rytuały dotyczące robienia kupy, więc rodzic jest w stanie rozpoznać, kiedy zbliża się na nią pora.
Obserwacja gotowości dziecka oraz wybranie odpowiedniego czasu na rozpoczęcie odpieluchowywania, są kluczem do przeprowadzenia tego procesu bez fundowania maluchowi stresu. Jeśli uda się wybrać odpowiedni moment, nauka nie zajmie to wielu miesięcy.
W kolejnym artykule będzie można przeczytać o różnych metodach nauki samodzielnego korzystania z toalety.
Autor posta: Danuta Białek-Molak, pedagog specjalny, terapeuta wczesnego wspomagania rozwoju
kameralne grupy
codziennie praca własną metodą Montessori
autorski program nauczania
2 wychowawców w każdej grupie
1-3 osób wspierających w każdej grupie
specjaliści, którzy są w stałym kontakcie z rodzicami (neurologopeda, logopeda, fijozterapeuta, psycholog, pedagog specjalny, terapeuta SI w każdym oddziale)
zgrany, zaangażowany zespół
ponad 10 lat zaufania rodziców
Co nas wyróżnia?
Zielony Latawiec, Niepubliczne Przedszkola Integracyjne, od 2007 r.| All rights reserved 2019| design by DBM
Co wyróżnia nasze przedszkole?
Codziennie w każdej z grup odbywa się praca własna, prowadzona zgodnie z zasadami pedagogiki Marii Montessori.
zgrany zespół nauczycieli i specjalistów oraz autorski program nauczania.
Czym się zajmujemy?